Bosski Roman - Podziemny Krąg lyrics

Published

0 128 0

Bosski Roman - Podziemny Krąg lyrics

To podziemny ludzi z zasadami hermetyczny krąg Same świry kartoteka długa ty nie jesteś stąd Za kurewski zachowanie uliczny cię czeka sąd Brak amnestii tylko konsekwencja ukrywasz coś- błąd Twe zasady to iluzja jakaś niczym Brad Pitt Nie ma rady trzeba z tobą ruszyć wielki brat znikł Świat zbrzydł, mu nie był z nami szczery-drab wstyd Skurwysyn twardy niby kończy jako drag queen Dla brata po tej samej stronie nasza broń to pasja Konfrontacja nam nie straszna to ty nie wiesz co to racja Mam szacunek ludzi w Polsce kocha mnie też emigracja Szkalują nas wystraszone ścierwa. Nie wierz w te wariactwa Pozdrowienia Kazek, Men, Rysiek, Paweł, Janek, Max I dla wszystkich z Kraka grodu prawdziwych ludzi zasad I dla wszystkich dobrych ludzi w Polsce- Od lat dla was rymy Trzymaj odstęp jeśli gardzisz ludźmi- Skończysz między swymi Ref.Podziemny krąg to Zapalaj lont Jeden błąd, jakiś wont- co ? Uliczny sąd To nasz dom To nasz wspólny kąt Jestem tu jak Don Razem ze mną mój brat tu i zbieramy plon A aaa co ty tam tworzysz dziki anonimie Jesteś nikim znasz opinie gnijesz Wijesz się jak żmije Ty realu kryjesz się cichy jak w pantomimie My w realu z podniesioną głową krąg ten z tego słynie Szkoły w której uczyć się zaczynasz Jestem absolwentem Jestem Bosski i czarować umiem męstwem albo wdziękiem Czego w sobie nie zabijam by dla ludzi być człowiekiem Już mnie kurwa nie oszuka doświadczenie przyszło z wiekiem Jeśli umysł twój otwarty mój rap będzie płatnym lekiem Ja tą boską moc wyssałem uwierz z mojej matki mlekiem Ta elita jest w mniejszości ale ja jej jestem pewien Uwierz sztycha nikt nie robi z ulicznym podziemnym kręgiem Tutaj każdy trzyma fason nawet jeśli klepie biedę Dwucyfrowe staże normą a co drugi to recedens Jestem zgredem z duszą małolata i przejmuje schedę Stoi za mną niewzruszony prawdziwy kozak niejeden Ref.Podziemny krąg to Zapalaj lont Jeden błąd, jakiś wont- co ? Uliczny sąd To nasz dom To nasz wspólny kąt Jestem tu jak Don Razem ze mną mój brat tu i zbieramy plon Skiuzmi ale jakiś łeb tutaj bluźni Weźmy go na chwilę do naszej kuźni Uliczny rap nie pozostaje dłużny Próżny twój łeb więc kieszenie opróżnij Podziemny krąg żyjemy tu pasją Polski showbiznes skazany ja hardcore Mamy prawdziwe szampany, aut warkot Ty masz zjebane komercyjne radio Podziemny krąg się niczego nie boi Hart mego ducha mocniejszy od zbroi Mam wielkiego konia i wchodzę do Troi Nie ma odwrotu już mnie nie dogonisz W mym rapie nigdy się nic nie pierdoli Rzucasz kamienie to wskakuj pod stolik Od moich rymów cię głową zaboli No cóż pederasty nikt nie zadowoli Ref.Podziemny krąg to Zapalaj lont Jeden błąd, jakiś wont- co ? Uliczny sąd To nasz dom To nasz wspólny kąt Jestem tu jak Don Razem ze mną mój brat tu i zbieramy plon