Borixon - Napiłbym się z tobą wódki dziś lyrics

Published

0 437 0

Borixon - Napiłbym się z tobą wódki dziś lyrics

Ej ty i ty i ty i ty Musisz się napić ze mną wódki dziś Wódki dziś aha tak aha tak [Refren] Napiłbym się z tobą wódki dziś Z wódki dziś napiłbym się z tobą drinka Standardowo dziewczynko imprezka Pieczone łabędzie węgorzyk i czerwona finka (x2) [Zwrotka 1] Ktoś zadzwonił wczoraj i zaprosił mnie na melanż Potem dzwonił drugi raz, a dzisiaj jeszcze raz Nie odmawiam imprezek, lubię sobie przelać Z buteleczki wódeczkę do kieliszka i siema To była biba z wynajętym hotelem Wychodzimy w sobotę, a wracamy w niedzielę Musiałem tylko sprawdzić czy doszedł ten przelew Czyli w sumie wyszło na to, że miałem dwa cele Raz, dwa, tak omijam szczegóły, jestem już u góry Z całą świtą jaramy z rury Wszystkie komórki są dziś bezpieczne Akcje z ich znikaniem są tu niedorzeczne To szklanej butelki rok jest, tej To rok szklanej butli, polej Ten co wozi towar czeka już na dole Normalnie czuję się dobrze jak w starej szkole [Refren] [Zwrotka 2] Popijam sobie z górnej półki trunki Mam tutaj wszystko pięknie, dobre warunki Lubie sobie wylecieć na imprezie trzy stówki Potem nie chce mi się schodzić na dół do taksówki Napiłbym się z tobą wódki dziś Z wódki dziś wypijam dużego drinka Na poważnie? Nic na poważnie Ona porusza moją wyobraźnię, tym drażnie Zaraziłem się imprezą one to wiedzą One to wiedzą, całą noc z nami siedzą I jedzą, ja wypijam alkohol i już nie wiem Czy to Kielce, Gdynia, czy Sopot, mam kłopot Najlepiej jakby to był Sopot i molo A na nim ja i ty i gruby lolo Potem samolot i wracamy z powrotem Napijemy się wódeczki w sobotę [Refren] [Zwrotka 3] A teraz specjalnie ekskluzywna zwrotka człowieku Liroy Grandpaparapa mój ziom brudne południe Aha, tak to jest to właśnie, posłuchaj tego dzieciak Przywitaj się ze świrem ponownie To klimaty brudne, południowo-wschodnie Zamknij jape, nie szczekaj To stara banda, wiesz co cie czeka Ej ziom, polej bimbru ziom, co Dziś wieczorem jestem w mieście Więc szykuj się na bongo, słuchaj, temat jest taki Mam bimber, absynt i zioła mam boks Jestem z bandą jestem w tym mieście Zróbmy gruby melanż znowu na piętrze Napiłbym się z tobą bimbru dziś tak Z Aśką dziś wpadamy do was więc weź dwie łychy-yhy-yhy-yhy joł to Grandpapa L niño Robię melanż więc wpadaj ziom Ogarnij to co trzeba, wbijaj się na backstage [Refren]