Bonson - Ten Czas W Tym Miejscu 2012 (Popk**er Młode Wilki Remix) lyrics

Published

0 114 0

Bonson - Ten Czas W Tym Miejscu 2012 (Popk**er Młode Wilki Remix) lyrics

[Ref. x2] Ten czas w tym miejscu, świat w tym miejscu To ja w tym miejscu, właśnie teraz Żyjąc tak w zgodzie z samym sobą Wciąż w tym miejscu Szukając sensu, ktoś gubił sens nieraz [Deobson] Siedem lat temu, tamten czas w tamtym miejscu Na blokach, Kolumbia, plus Finlandia potem nokaut Miałem to w sercu, miałem w krwi, miałem w oczach Zrobiłem klasyk numer, mówili, że na pokaz Byłem za mądry dla ulicy, trueschool tez nie mógł zrozumieć Miałem to w dupie, nie wstydzę się swych posunięć W sumie to żyłem tak, że nie jeden mógł zazdrościć Miałem hajs, byłem sam, nie zaznałem samotności Miałem raz może tylko wątpliwości Może raz miałem, no i chciałem trochę zwolnić Po siedmiu latach patrze wstecz, dziwie się trochę Myślę gdzie bym był jakbym jednak w ten rap poszedł Bezsenne noce, czyste kartki, pewnie whisky strumieniami Kochałem życie, zawsze brałem pełnymi garściami Każdy czas ma swoje miejsce, ja też się zmieniam Każdy z nas ma swoje miejsce, lecz mam coś do powiedzenia [Shot] Chcesz mnie pokochać ? Stop. Nie radze. Weź zapomnij Bo moja kobieta wydłubie ci oczy i wytrze tobą chodnik Zamiast ściemniać, Cie przy barze i dobierać ci się do spodni Po cichu nawinę w knajpie stare hity upity tu pod bit Weź podbij na pewniaku z pokruszonym tuszem na rzęsie A usłyszysz o paru rzeczach których już mi się nie chce Brudy szczurzych lat wyprał nam z ubrań czas A choć siadło nie współgra nam z planami to nie kwas, jeszcze Bo nie mamy po czterdzieści lat, jeszcze I możemy mieć więcej niż mogliśmy mieć I weź nie mów mi o straconych szansach i okazjach Bo nie zemściła się na mnie do dziś żadna z nich To krucha bajka W tamtym miejscu świat był wart grzechu, to wraca Bo czy każdy z tych grzechów był wart twojego świata? Patrze ze sceny na ich sylwetki, widzę jak wchodzą Wiem, że świat w tym miejscu w którym jest teraz Jest spoko [Ref. x2] Ten czas w tym miejscu, świat w tym miejscu To ja w tym miejscu, właśnie teraz Żyjąc tak w zgodzie z samym sobą Wciąż w tym miejscu Szukając sensu, ktoś gubił sens nieraz [Deobson] Rap już robię od niechcenia nie mam żadnych ciśnień Nie będę się tu ścigał przecież z jakimś młodym głodnym wilkiem Może przylgnie do mnie metka lenia Nie mam nic nikomu do uwodnienia Znałeś mnie kiedyś? Trochę się zmieniło w moim życiu Nie ma już dziwnych przygód, nie mam zdrowia na zbyciu Inni walczą o tytuł królów nocy w tym mieście Moje serce bije spokojnie nareszcie Nie ma miejsca na persem, śpię snem sprawiedliwy Szukaj prawdy w nowych wersach, stare się już przedawniły Nie szukaj mnie w chujowym klipie, szukaj prawdy w moich słowach Nie było mnie tu parę lat. Sam przyznasz: chyba szkoda W tych kilku słowach, kilka retrospekcji z przeszłości Nikt z moich bliskich, z nerwów nie dostaje już torsji Nikt z moich bliskich, nie musi martwić się o mnie Zdjąłem nogę z gazu i żyje trochę wolniej [Bonson] Tak jak bym spotkał farta Tyy, siema, siema, co tam, jak tam? Zoba rap gram, wjechała mi dobra karta A kto z nas miał plan, że pójdzie w tą zajawkę? Choć wielu z nas zna s** później coś tam blanta Moje portfolio? Więcej niż mogą ściągnąć Więc chuja kładę, że nazwą to monotonią A, to co los wziął nie pytaj, bo to poszło I odtąd Polsko nie pytasz kto to Bonson Coraz częściej, taa, teraz ten to ma szczęście Bo ktoś tam zdjęcie chce i poznał pewnie Pół sceny się wiezie, osrał dzielnie już nie był Kwiecień, wrzesień i ciężej mu wierzyć Za ostatnie grosze, wznoszę toast Za tych co ze mną tych drugich trochę szkoda Już chyba czas udowodnić to, że po nas zostaną puste miejsca Jak powiesz odejść pora Za waszą wiarę i za to co zapomniałem Za tamto stare za nowe i za to dalej Za każdą z zalet, bo świat jeszcze ma je Teraz tutaj gram nie przestaje, ha Mała wybacz, że sprzedałem nas jak towar, By robili z nas dzwonki, tapety na iPhonach A ciężkich dla nas słowach znaleźli w nawias slogan Powtarzany bezmyślnie banał szkoda [Ref. x2] Ten czas w tym miejscu, świat w tym miejscu To ja w tym miejscu, właśnie teraz Żyjąc tak w zgodzie z samym sobą Wciąż w tym miejscu Szukając sensu, ktoś gubił sens nieraz [Tekst - Rap Genius Polska]