Bisz - Indygo lyrics

Published

0 119 0

Bisz - Indygo lyrics

[Zwrotka 1] Urodziłeś się królem, pokaż wszystkim koronę kłów Berło pięści wznieś jak księżyc nad morzem głów Twój tron nosisz ze sobą ciągle na spodzie stóp Nie szata czyni króla, masz na sobie tylko spojrzeń rój Niebo jest twoim dachem, orszakiem - ptaki o świcie Błazny - masy dla ciebie jak ty dla nich, bo żyjesz poza ich pogonią I za czym Za słoną cenę zapłaci każdy z nich, gdy obudzi się, za zasłoną nie ma nic Poza spokojnym oddechem pierś bóstwa rozszerza się wszechświatem Potem zapada się w punkt Aby na nowo wziąć wdech I spokojnie się wzwyż wznieść – Cichy proces, żaden wydumany big bang Między ziemią a niebem jest człowiek Z głową w chmurach stąpając twardo przewodzę Przez moje życie tę siłę, która czyni ciężkość lekką Baranek, który jest lwem, jestem piękną bestią Zmieszaj najjaśniejszy błękit z jak najgłębszą czernią [Refren] Wszyscy, którzy wrócili z biegunów zawsze będą ze mną Weź najciemniejszą czerń, zmieszaj ją z jasnoniebieskim Wyzwolony od zwycięstw I klęsk obserwuj ich zmierzch w... Indygo, indygo, indygo, indygo, indygo, indygo, indygo [Bridge] Gdy już nie wiesz dokąd iść, słuchaj krwi, która krąży w tobie Daj się ponieść, daj się ponieść W kolorze twojej krwi tkwi symbol i odpowiedź Daj się ponieść, daj się ponieść [Zwrotka 2] Masz w sobie coś, co możesz pokazać tylko wybranym Wciąż jest nas zbyt mało, by doprowadzić do zmiany Lecz każdy z nas ma moc, by zacząć powoli Wsączać łzy w serce skały, aby poruszyć monolit Wiemy, że możemy sprawić, aby świat był lepszy I kto musi wziąć na barki trud? Nowi architekci My, bo tu miejsca dla nas brak wciąż I gdy tylko chcesz otworzyć się, słyszysz, że masz się zamknąć Lecz jeśli myśleli, że mogą kazać ci cokolwiek Tylko ze względu na twoją słabość – biada im Nauka dla ciebie I dla nich oby stąd wynikła: Nie wszyscy jeszcze się poddali – chodnikowy wilk, brat! Z otchłani bólu, rozpaczy, niewiary Po szczyty nieba, zrozumienia, wolności i chwały Stratowany fortuny kołem wiem jedno: Że to odległość pomiędzy górą a dołem jest pełnią [Refren] [Outro] Gdy już nie wiesz dokąd iść, słuchaj krwi, która krąży w tobie Daj się ponieść, daj się ponieść W kolorze twojej krwi tkwi symbol I odpowiedź Włóż koronę, włóż koronę