Bisz - Serce musi bić lyrics

Published

0 87 0

Bisz - Serce musi bić lyrics

[Verse 1] Szukam możliwości ekspresji Miasto tętni życiem, ale to tylko ruch mięśni Muszę czuć we krwi puls, a nie siłą inercji Kulić ogon kiedy krzyczą: "Biegnij" Pieprzyć! Mogę być trupem dla wielu Nie będę szczurem u celu, nie czuję presji Chcą mnie umniejszyć, z pogardą wzrok To nie imadło, to chamstwo i nic ponadto, ziom Mam metr osiemdziesiąt, możesz przestać mnie mierzyć Prawda o mnie jest głębiej, leży gdzieś na dnie źrenic Nie zakładaj, że wiesz lepiej, lepiej załóż akwalung I zanurz się w tym, pomału płyń wciąż na dół Zaryj w dno, zatoń [?] Jeśli chcesz poznać całość, musisz ją poznać cal po calu Nie rozdzieram szat jak Rejtan, otwieram żebra Widzisz? [Hook] x2 Serce musi bić na święto, na śmierć, na trwogę Serce musi być dzwonem w piersiach Serce musi być młode, nawet gdy masz skronie ze srebra Serce musi bić źródłem szczęścia Niech bije... [Verse 2] Nad głową gęste chmury Moje serce to serce burzy, szukanie wiecznej zguby Te same wieczne próby, te same śmieszne próby Odwagę pierwszej próby mam, nie mam gdzie jej użyć Sam jak palec w powietrzu, ochotnik Szukam wojny, żeby pójść na nią, zabić tę, którą mam w świadomości Wojna ze sobą – nawet jak wygrasz to przegrasz Szklanka w połowie pełna, pyrrusowe zwycięstwa Sporo więcej niż ogół widzę Moje oko to oko cyklonu, idę drogą do zgonu Drogę do domu zostawiam za sobą, nie mogę pomóc nikomu Bo sobie pomóc nie mogę Piekielny bruk układam co dzień Gdy masz serce do niczego i do niczego nie masz serca Instynkt samozachowawczy nie wystarczy, by przetrwać Nie pytaj komu bije dzwon, bije on Tobie Ale póki słyszysz go, to jeszcze nie koniec To jeszcze nie koniec... [Hook] x2 [Tekst - Rap Genius Polska]