BIG VAMOUS - Daj Mi Ciszę lyrics

Published

0 116 0

BIG VAMOUS - Daj Mi Ciszę lyrics

INTRO Daj mi ciszę... I niech nabój ją przetnie swoim krzykiem 1 VERSE Chciałbym potrafić cofnąć czas, naprawić dawne błędy Tylko czym bym nie pokusił się raz jeszcze to przeżyć? Woda podtapia mi płuca, nie umiem wymówić słowa Każda wiadomość mnie dusi, nie mam sił by to ratować Moja głowa pęka, nie mogę otworzyć oczu Chociaż świat jest piękny, to widzę go na swój sposób Przez co robię sobie wrogów i tracę tych najbliższych Nic nie będzie tak jak dawniej, mam suicydalne myśli Stary daj mi jakieś środki, które mogę przedawkować Bo rozwiązania nie widzę, wszystko zmieniło się w koszmar Nie potrafię odbudować nagle związku i przyjaźni Czuję się jak jakiś potwór, umiejący tylko ranić Lepiej byłoby beze mnie, daj mi pistolet i ciszę Udam, że nie mam pojęcia, że trzeba przytrzymać cyngiel I zostanę samotnikiem już na wieki wieków amen Nic nie będzie takie jak dawniej BRIDGE Daj mi ciszę i niech nabój ją przetnie Lecą kule w moją stronę, pistolet to internet Już nie mam pojęcia w ogóle jak było by lepiej Skończyć z życiem, czy iść dalej przed siebie w depresję? Daj mi tyle o ile prosi me serce Bo już nie ma tej osoby, która była mym lekiem Dzisiaj z lękiem na mieście, patrząc się w butelki denko Jej twarz widzę wszędzie, to już codzienność 2 VERSE Niech knebel zatka mi usta, więcej nie muszę mówić Daj mi tylko skończyć numer, wara od mojej buzi Pokażę Ci od kuchni w tej piosence moje serce Może, gdy dojdę do końca to nie zaśniesz nigdy więcej Ona pisze mi "nie smutaj", do Diabła jak to robić? Nie pierwszy raz na parter przeliczyłem wszystkie schody Kumpel mówi: nie rób głupot, pomyśl o rodzinie Tylko czuję się jakbym od wszystkich dostał wilczy bilet Wkraczam z napuchniętym ryjem, do nowego świata A o stary niech się biją, już nie chcę do niego wracać Niech się ode mnie odpieprzą, chcę zostać sam Zostaw mi muzykę, ona wyliże mnie z ran Już nie martwię się o hajs, bo wszystko się zakończyło To, co było wczoraj piękne, dzisiaj jest dla mnie ohydą Boże usuń mi z pamięci proszę te dobre chwile, bo Zawsze, gdy o nich myślę mam ochotę skończyć z życiem BRIDGE Jak Romeo i Julia, tak nagle giną wszyscy Ja oddam za Ciebie życie, Ty za mnie, jeśli to słyszysz Daj mi trzy doby ciszy, potem napisz, że to koniec I jeśli Cię odratują, to chociaż przyjdź na mój pogrzeb Nie mam już żadnych potrzeb, nie potrzebuję stresu Daj mi tylko garść tabletek, przypadkowych leków Może zostaną w żołądku do chwili, gdy cichnie krzyk Zrób mi tylko miejsce w tym wszystkim na ból i łzy