[Zwrotka 1: Dobo ZdR] Daję słowo, ręczę głową, za przyjaciela w ciemno Tego, który nie zawodzi nigdy, od zawsze jest ze mną Choć nie ma takich wielu, doceniam ich tym bardziej Jesteś ze mną przyjacielu, wielkie dzięki za wsparcie Mówię otwarcie, za nich ręczę głową, daję słowo Tak jak za własny honor, i że zawsze będę sobą Radom Śródmieście Dobo, zaufaj dobrym radom Na zawsze hardkorowo, tego się sztywno trzymam Moja rodzina - za nich ręczę głową, daję słowo Na zawsze jedna miłość, dla nich pod deskę grobową Moja żona i mój syn, który rośnie zdrowo Za nich skocze w ogień, ręczę głową, daję słowo Mieć wokół siebie takich ludzi to bezcenny skarb Nie mieć wokół siebie takich to na plecach garb Niezastąpione jak fart, lepiej jak go w życiu masz Jak szacunek, dobre imię, zawsze zachowaną twarz [Refren: Dobo ZdR] (x2) Są takie rzeczy, których jestem pewien na sto procent Są tacy ludzie, za którymi zawsze w ogień skoczę To się nigdy nie zmienia sztywno i bezwarunkowo Bez zastanowienia daję słowo, ręczę głową [Zwrotka 2: Big Twins] Twin about to go loco Rappers in the game straight h*mo Ima k**'em with the slow flow Strapped every day – I got the 44 Yeah, find Twin on a download I came a long way, had time to grow f** with hoes on a daily I keep it 100, you gotta feel me Infamous Mobb got to stay alive Worst kind of worst – I do a homicide My momma died – it hurt like a full clip Thugs in the hood tryin' to be legit But they can't get away from 45th Black out and I don't think Blow your leg off and that's it IM3 clic, about to be rich Cop a house and whip with a new b**h Infamous gotta feel me [Refren: Dobo ZdR] (x2) Są takie rzeczy, których jestem pewien na sto procent Są tacy ludzie, za którymi zawsze w ogień skoczę To się nigdy nie zmienia sztywno i bezwarunkowo Bez zastanowienia daję słowo, ręczę głową [Zwrotka 3: TPS] Jeszcze raz powtórzę, podpisany własną ksywą Ręczę za mych braci, stawiam honor wspólną siłą Da się to rozjebać, problemy pod nogami Depcze mocno butem, żeby zawsze tu być z wami Nauczony na ulicy, w kryminale i pod blokiem Do serca sobie wziąłem przekonania, nie tysiące Czekam na swój pogrzeb, zrobiłem wiele złego Dużo twarzy nienawidzi, bo zabrałem [?] Hejtują, jebać kurwy, jak połowe tych raperów Nawijam co przeżyłem, Ty ze strachu byś tak nie mógł Za rodzinę nieraz krew się przelała Za wierzenia kurwa była przekopana Czasem sam ze wszystkim nie dawałem rady Parę osób zostawiło, znikły po nich nawet ślady Zostali ci prawdziwi, garstka ludzi, dzisiaj z nimi Celebruje życie, hajs wydaje, się bawimy [Refren: Dobo ZdR] (x2) Są takie rzeczy, których jestem pewien na sto procent Są tacy ludzie, za którymi zawsze w ogień skoczę To się nigdy nie zmienia sztywno i bezwarunkowo Bez zastanowienia daję słowo, ręczę głową [Zwrotka 4: Murzyn ZdR] Wszystkie bitwy życia, zwłaszcza te przegrane Czegoś mają uczyć, wnioski wyciągane Gdzieś tam na dnie jest granica strachu Po której będzie spokój, nie chowając łba do piachu Aby nastał spokój, rozumieć początek Rozkminiając koniec, równo działkuj majątek Daję słowo, ręczę głową, [?] słupy Bez przystanku w rejsie, nigdy nie dając dupy Oczy widzą to, co muszą zobaczyć Wychwytują to, nie daj Bóg chciał się [?] Bez wycofki, bez lipy, kryminalna propaganda W przeciwnej sytuacji w oczach ludzi skandal Obecny zawsze jest, nawet jeśli niewidzialny Da zielone światło, w przypadku ekstremalnym Dając poręczenie odpowiedzialność biorę Słowo ręczę głową, jak bandzior z bandziorem [Refren: Dobo ZdR] (x2) Są takie rzeczy, których jestem pewien na sto procent Są tacy ludzie, za którymi zawsze w ogień skoczę To się nigdy nie zmienia sztywno i bezwarunkowo Bez zastanowienia daję słowo, ręczę głową [Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]