Author/AutomatycznyUltraTecHnicznyOstrzałRymów - Panda Freestyle Remix lyrics

Published

0 159 0

Author/AutomatycznyUltraTecHnicznyOstrzałRymów - Panda Freestyle Remix lyrics

Zrobie tu skandal, panda-sranda, chuj z tym sztandar niose Po landach, skacze po andach, granda to standatd bo sztosem Wszystko ode mnie, nie zmiennie, płomiennie co dziennie wznosze Dzieki, do góry, za dar który, mi pan dał i nim kosze Rap gry banda na nosze, pada kiedy składam wersy Rapu van dam, trapów wandal, spadaj badz wkładaj pampersy Jak gandalf czaruje, cie kiedy ty odsłuchujesz ten syf To nie propaganda ale, fakt ze niebywale ten styl Nad miare jest gęsty, stale przez to chwale siebie Jak Wanda ide na szczyt, przez kazdy bit aż bede w niebie To kontrabanda, z andergranda specjalnie dla ciebie Złap to jak Handa, chandra po tym nie złapie, badz pewien I nie odpowiadaj "nie wiem", na pytanie - danie które Jest najlepsze dla umysłu?, gdy twych zmyslów siegam piórem Co we mnie wzejdzie, z niego zejdzie, wejdzie ci pod skóre Jestem geniuszem z arkuszem, i tuszem, krusze strukture, sceny