Antologia Polskiego Rapu - Eldo - Nie pytaj o nią lyrics

Published

0 138 0

Antologia Polskiego Rapu - Eldo - Nie pytaj o nią lyrics

To nie karnawał, ale tańczyć z nią chcę Znam ją 30 lat, ale wciąż niewiele wiem Wiele serc bije dla niej, wiele w niej Do szaleństwa zakochane wszystko zrobić są w stanie Dzień wstaje nową nadzieją nad jej brzegiem Za rękę przed siebie, choć czasem jej nie poznaję To nie matka, ale wzięła mnie w opiekę Pokazała mi emocje, nauczyła być człowiekiem I może kiedyś będę musiał wszystko oddać Los zada pytanie – staniesz przy niej czy ją poddasz? Tytułowe nagranie z piątego solowego albumu Eldo wywołało już w dniu premiery prawdziwą burzę na forach internetowych. Godzinami wymieniano argumenty, kto jest tą „nią”, o którą ma nie pytać słuchacz? Niektórzy od razu słusznie dopatrzyli się nawiązania do tytułu legendarnego albumu Obywatela G.C. „Nie pytaj o Polskę”. Nie brakowało też głosów, że raper ma na myśli jednak Warszawę, doszukiwano się nawet deklaracji uczuć czysto międzyludzkich. Eldoce jednak oczywiście chodziło o ojczyznę w czasie gorących przemian, gdy miliony młodych ludzi wyjechały za granicę w celach zarobkowych, gdy trwały dyskusje, czym w zasadzie jest patriotyzm i jak go kultywować po przystąpieniu do Unii Europejskiej. Nie zabrakło mocnych słów skierowanych do polityków, ale bez afiszowania się sympatią do konkretnego ugrupowania, bowiem zamysłem artysty była krytyka samego zawłaszczania pewnych idei, symboli, wartości dla celów poszczególnych jednostek. W efekcie „Nie pytaj o nią” to donośny manifest trudnej, ale wiecznie żywej miłości do ojczyzny. Ojczyzny, w której wiele trzeba naprawić, począwszy od samego siebie