Na dworze deszcz, ulewa, że nie wygonisz psa Wilgotnym deszczem drzewa przygiął wiatr I dzwonek telefonu jakby deszczem drży Twój mokry głos też inaczej brzmi Jak w taki dzień deszczowy rozpalić płomień serc Gdy smutek deszcz przemienia w krople łez Jak w taki dzień deszczowy otulisz płaszczem mnie Jak w taki dzień rozpalić płomień serc Na jeden światła promień smutny czeka świat Na uśmiech oczu twych, czekam ja Za chmurnym horyzontem jakby wstaje dzień A u nas wciąż jeszcze pada deszcz