[Zwrota I]
Producent MC ze skrętem w szczęce startuje do boju
Na forum dla spokoju da monolog o rozwoju
Mistrz wyprzedzi pytań krzyż i wykrzyczy myśl
Iż musi naprzód iść, przed siebię prę, pnę się wzwyż
Gdyż w dużej mierze wyżej mierzę niż zawodowi żołnierze
Na kolejny szczebel w mej pieprzonej karierze wlezę
No bo nie wierzę, że w erze niezwykle szybkiego postępu
Nie podołam tempu zabójczego pędu występu w centrum
W owej dobie robię konkret postęp, choć to nie takie proste
Nie skończę pod mostem, wezmę rozpęd - to wstęp, a nie podstęp
W końcu przyjdzie okres, gdzie nastąpi wielki progres
Na głowę zrzucę bombę, głąbie załóż sobie kompres
W miejscu nie stój jak kostuch i swój kręgosłup prostuj
Na tym polega rozwój, gościu, nie pozwól sobie na postój
Emsi w miksie nawija, że wszystko w mig się rozwija
Oczywiście tylko gdy środowisko wiksie na maksa sprzyja
[Refren]
Rozwój fizyczny
Rozwój psychiczny
Rozwój duchowy
Rozwój umysłowy
Rozwój intelektualny
Rozwój emocjonalny
Rozwój, rozwój, rozwój...
Jak pnący się powój swój kręgosłup prostuj!
[Zwrota II]
Wcale się wam nie chwalę mnóstwem zalet, ale mam talent
W chwale dążę wytrwale, by się znaleźć na piedestale
Stale się doskonalę, ciągle szkolę
Wcale nie pierdolę, że silna wola odgrywa w tym procesie rolę
Dzięki woli będę się szkolił jak mnich z Shaolin
Trening zamieni mnie w super-maszynę niczym Boeing
Jeśli masz wadę dysleksji, udzielę ci lekcji fleksji
Korektuj teksty do perfekcji jak wielki William Szekspir
Linijki liryki pisz jak Lynch albo milcz
Proszę ćwicz, no bo kicz wystawi cienki kit na lincz
Krzycz po trzy rymy na krzyż pod bit z mojej płyty
Aż dryg do gry jak dźwig wyniesie nowy styl na szczyty
Zgrzyt to żaden wstyd, wszystkie typy robią błędy
Jęzory za zęby i ani krzty pary z gęby
Dopóty dopóki nie nauczysz się sztuki rymu
Weź to wymów, synu, Wybuch stawia taki wymóg
[Refren]