[Intro]
Czasami zapierdalam po lesie, w ramach odchudzania się i zdrowego trybu życia, robię sobie taki spacer, generalnie nienawidzę tego, zapierdalam pięć kilometrów po jakimś jebanym lesie, ale czasami mam taką opcję, że idę sobie, że wrzucę sobie Hej Świat Nie Jestem Ci Winien Nic, patrzę na to kurwa wszystko i myślę, jakie to jest kurwa piękne, myślę sobie jaki to jet piękny dar dla mnie, dla nas, taki dar, jakiś kurwa bezinteresowny dar z czystej miłości
[Zwrotka 1]
Dziękuję za ziemię, wiatr, wodę i ogień
Dziękuję za to, nie że pierdolę
Dziękuję, że mogę robić z nich użytek
Ja naprawdę dziękuję za to, chociaż teraz przez chwilę
Nawet jak bluźniłem i jakbym jeszcze zbluźnił
Syn marnotrawny zawsze wraca do studni
Żeby napić się ze źródła, za stare czasy je
Nic nie było wtedy proste, widziałem co dobre, co złe
Jak się modle do Boga, mam na myśli miłość
Ona zawsze wybacza, liczę na jej życzliwość
A jak jest prawdziwa, a wiem, ze kurwa jest
Wybaczy mi więcej, niż sam mógłbym znieść
Dziękuję Ci Miłości, przepraszam Cię Miłości
Ale jesteś taka piękna, nawet jak się złościsz
Wybacz mi skłonności do wszelkich przesad
Gdy wszystko się pali, ja dokładam do pieca
[Refren]
Bo Bóg jest Miłością
On nam wszystko wybaczy
[Zwrotka 2]
Hej Miłości, Miłości, Miłości, Miłości
Do Ciebie jedynej mogę się modlić
Robotnicy, politycy, rzemieślnicy, bandyci
Biznesmeni, magicy, kurwy, alkoholicy
Każda dziewczyna i każdy chłopak
Każdy kwark, atom, każda istota
Pragnie tylko jednego, żeby ją kochać!
Żeby kochać ją!
Modlę się do Miłości o miłość
Żeby dla wszystkich na świecie starczyło
Jak wpierdalać do syta, jak inni głodują
Jak biegać po lesie, gdy inni chorują
Jak śmiać się, gdy obok ktoś nas płacze
Tak jak zawsze, nie inaczej
Już nie chcę, żebyście się martwili
Za to ja chciałbym, żebyście się teraz rozejrzeli wokół siebie
Podeszli do najbliższej osoby, którą widzicie
I przekazali jej znak pokoju, po prostu od tak
[Refren] [Tekst - Rap Genius Polska]