To wcale nie tak, nie tak to miało być To w sumie trwa za krótko by mogło mieć sens Od niespapranych rąk, aż po ostatni krzyk Jestem nieważnym tylko pakietem zdjęć Od życia bez łez, do łez nad życiem swoim Przepłynę zanim zdążę rozejrzeć się Jedno bez drugiego topimy się co noc W pościeli oceanie, powodzi łez Zbuduję wielką Flotę Zjednoczonych Sił By razem zwalczyć niebezpieczny Styksu wir Styksu wir
Od życia bez łez, do łez nad życiem swoim Przepłynę zanim zdążę rozejrzeć się Jedno bez drugiego topimy się co noc W pościeli oceanie, powodzi łez Zbuduję wielką Flotę Zjednoczonych Sił By razem zwalczyć niebezpieczny Styksu wir Styksu wir Zbuduję wielką Flotę Zjednoczonych Sił Zbuduję wielką Flotę Zjednoczonych Sił Zbuduję wielką Flotę Zjednoczonych Sił Zbuduję wielką Flotę Zjednoczonych Sił