[Intro] WWA Skurwysyny! Eksperymentalny strzał, łap Joł [Refren] Przyczajony hip, ukryty hop Pierdolony hit, ja tak robię to ziom Przyczajony hip, ukryty hop Pierdolony hit, ja tak robię to [Zwrotka 1] Ała, ała, weź zamknij ten chałap Co moja płyta tobie nie przypasowała? Tututuf, weź już nic nie mów Przekroczyła sto stów, tak po prostu Teraz masz czas, na wyciągnięcie wniosków Hip-hopowo, hip-hopowy hip-hopowcu Pomyśl, tak właśnie robimy to my Hop ukryty i hip przyczajony Mikrofony, na które mamy recepturę Plus pomysłów tony, plus gibony Plus luz, luz, Nie rozumiesz tego, cóż Wróżysz mi źle, to dalej źle mi wróż Ja jestem Tedeusz, dla ciebie Pan I Fiodor dla ludzi z którymi się znam A dla elity Icchak Grannenbaum A kto to elita, o to weź mnie nie pytaj ziom [Refren] Przyczajony hip, ukryty hop Pierdolony hit, ja tak robię to ziom Przyczajony hip, ukryty hop Pierdolony hit, ja tak robię to [Zwrotka 2] Kiedyś się przejmowałem, dzisiaj to pierdole Ja mówię. Ty morda. Czekasz na swoją kolej Skąd ty się w ogóle wziąłeś, ee? Weź mikrofon, masz tu do popisu pole Weź na wolno pojedź, ee Tak jak w starej szkole, rozpierdolę cię Nie kwikaj, zamknij mordę i weź znikaj Ty jesteś typem typa teoretyka Muzyka, z krainy deszczowców weź szpiegu
Robię to po prostu, nie narzucaj mi reguł Robię to po prostu, robię to, nie kwiczę Robię to po prostu, hip-hop nie ma ograniczeń To właśnie kocham w tej muzyce Ze kolejnej nagrywki nie przewidzę że to daje mi cel i ma tajemnice To jest wizja hip-hopu, którą ja widzę Joł! [Refren] Przyczajony hip, ukryty hop Pierdolony hit, ja tak robię to ziom Przyczajony hip, ukryty hop Pierdolony hit, ja tak robię to [Zwrotka 3] Faja za fają, się przypierdalają Jakieś pizdki, co się na wszystkim znają Bawi mnie widok tych skrzywionych mord Tak zawiedzionych moją płytą S.P.O.R.T Pomyśl, na Brooklynie ford wypasiony W środku ziomy co stukają gibony Obok to samo, lincoln nawigator S.P.O.R.T włączony na cały regulator Co ty na to? I wiesz to nie są kity Tam też pirat są moje płyty Bo co? bo hip-hop to wcale nie jest wtedy Jak na siłę lansujesz jego elementy Po chuj mam rymować o graffiti i bboyach żeby polubiła mnie ekipa twoja? To ja rymuję i ustalam to jak Teraz się lansuję , ja i moja toya, mój pojazd [Refren] Przyczajony hip, ukryty hop Pierdolony hit, ja tak robię to ziom Przyczajony hip, ukryty hop Pierdolony hit, ja tak robię to [Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]