[Verse 1]
Przychodzimy na ten świat, tak, by wykonać misję
Nie wyglądamy tak, jak gdyby rysował nas Disney
Mamy system, na który wszyscy sapią
Lecz nie robimy nic z tym, tylko machamy łapą
Za to, mamy coś czego nie ma inny naród
Skrzydła które łopoczą jak pióra Husarów
I nawet w paru, stawiamy czoła całym armiom
Robiąc masakrę, tak jak w Commando Arnold
Jestem z Polski, to krajowcy mówią spoko
Ale wiedzą, że potrafimy być loco
Mają na nas oko, gdy pijemy wódę [?]
Bo czasem mamy odpały, tak jak to ludzie
Czasem się łudzę, że ktoś tu w końcu posprząta
Zamiast zamiatać pod dywan, albo do kąta
Nie mamy Jamesa Bonda, mamy Borewicza
Jesteśmy z Polski od narodzin, do końca życia
[Hook x 2]
Jestem z Polski i nic co polskie nie jest mi obce
Kochamy nasz kraj, dlatego tkwimy w tej szopce
Dziewczyno, chłopcze, czas się obudzić
Wiesz o tym dobrze, więc zbudź swoich ludzi
[Verse 2]
Kiedy mówię że coś zrobię, możesz być tego pewien
Gdy my mieliśmy wszystko, oni chodzili po drzewie
I nikt nie wie, co się stało, z tą polską dumą
Po prostu rządzą nami, debile struci komuną
Niech mury runą i pogrzebią ten stary świat
Jestem z Polski już od ponad trzydziestu dwóch lat
Witam w Polonia, i chociaż nie wszystko się kula
To nie widzę powodów do skorzystania ze sznura
Jeśli jest jakaś pula, postaram się zgarnąć całą
Lecz ile by nie było, to wciąż jest za mało
Wiele rzeczy odróżnia nas od innych krajów
Upartość, waleczność, skarpety do sandałów
Pomału, stawiamy nowe, zawiał wiatr zmian
Działaj, jeśli tylko dobry masz plan
Jak nie to się waćpan innym nie wpierdalaj
Jestem z Polski, dbam o swoje, od mojego wara
[Hook x 2] [Tekst - Rap Genius Polska]