Pamiętam o Dmowskim jak przekonał Wersal by Polska żyła O Lwowskich Orlętach kiedy Polska walczyła O ruskich skurwysynach zmiażdżonych nad Wisłą O Młodej Polsce straconych szans na przyszłość Kraju wielkich snów i wielkiego kina Kraju radia i Luxtorped na szynach Pamiętam atak z dwóch stron w chwili zguby Pamiętam zdradę sojuszników w chwili próby Pamiętam trupy i bagnety na broni Pamiętam Katyń i pistolety przy skroni Pamiętam jak oddali nas w Jałcie za darmo Za loty Dywizjonu 303 nad Anglią Pamiętam jak Warszawa spłynęła krwią po gruzach Sześćdziesiąt trzy dni chwały w ramach akcji ''Burza'' Pamiętam to jak upokorzono nas i wracam Do żołnierzy wyklętych przez swołocz bez zasad [Refren] Dobrze pamiętam, skurwiele to koniec Bóg, honor i orzeł w koronie Dobrze pamiętam - staję dumny i gram Ty powtórz: Bóg, Honor i Ojczyzna Pamiętam czerwiec i ludzi, którzy tam byli
Pamiętam to jak padał Janek Wiśniewski w Gdyni Pamiętam sierpień przy bramie numer dwa w stoczni Pamiętam grudzień. Pamiętam ZOMO i czołgi Pamiętam Magdalenkę, kurwa pamiętam Kto szedł pod rękę z komuchami na ustępstwa I kto powstrzymał dekomunizację, do tego Kto przejął władze obalając Olszewskiego Pamiętam ludzi, którzy uwierzyli w zmiany I mimo wszystko skończyli w roli przegranych I uciekali stąd na fali emigracji Bo polityka durni nie dała stabilizacji Pamiętam zdradę stanu, traktat w Lizbonie I zdrajców co wstydzili się orła w koronie Pamiętam Smoleńsk i rządzących pamiętam Pamiętam jak klęczeli z chujem Putina w zębach Pamiętam swołocz co profanowała krzyże Pamiętam tych co nie chcieli pamiętać i wyrzec Się tego kim są i o tym nie przypominać Mogę wybaczać ale nie zapominam [Refren]