Póki świeci Słońce Póki płynie Wisła Obłęd innym jest pisany Tobie spokój zmysłów Obłęd innym jest pisany Tobie spokój zmysłów Nie wiesz co się dzieje Przez weneckie lustro Widzisz ich a oni ciebie Chociaż to oszustwo Widzisz ich a oni ciebie Chociaż to oszustwo Dobrowolnie nikt Nie wyznaje prawdy I nie przyzna że
Bywa nienormalny Nie otwieraj ust Bo wyskoczy z ciebie wariat Niby zwykłe myśli Niby zwykłe gesty Czy na pewno na umyśle Całkiem zdrowy jesteś Czy na pewno na umyśle Całkiem zdrowy jesteś? Dobrowolnie nikt Nie wyznaje prawdy I nie przyzna że Bywa nienormalny Nie otwieraj ust Bo wyskoczy z ciebie wariat