Spójrz w oczy moim przyjaciołom, odnajdź strach i pustkę
Staw im czoło, zduś pokusę, by się stać oszustem
Przyjaźń nie zna ustępstw
Niech wiedzą, że myślisz o nich
I niech poczują krew, gdy dajesz im serce na dłoni
Daj jedną miłość swojej matce
Niech wie, że miłość nie jest ślepa
Że co najwyżej czasem chodzi w masce.I że choć siedzisz na ławce
To gdy śmierć zapuka, zamiast niej bez wahania skoczysz w jej paszcze
Chodź ze mną na drugą stronę i wróć tu
Chwytaj moment i traktuj każdy kolejny oddech jak luksus
Nie słuchaj głupców, i mnie wiń za to
Że żyjesz do utraty tchu i że Ci grozi respirator
Wypluj, płuca w mikrofon
Zostaw, dusze na bicie
Wyczuj, że z każda strofą
To gra, na śmierć i życie
Nie w zeszycie
Słowa przyciąga ciemność
Szukaj mnie na projektach
Połóż się do snu razem ze mną
Żyjesz, lecz życie ucieka przez palce
Lubisz, lecz to zwykle jest powierzchowne
Mówisz, lecz tylko wskazany palcem
Kochasz, lecz nie wspominasz o tym słowem
Czujesz, lecz najczęściej na pół gwizdka
Działasz, lecz tylko na potrzeby, ocen
Walczysz, lecz w ten sposób nic nie zyskasz
Poczuj, jak to jest żyć na 100%
Przyjdź na mój koncert wylej ze mną litr potu na deski
Drzyj japę, aż ryj Ci zmieni kolor na niebieski
Poczuj moc, jakiej nie dadzą Ci kreski
A gdy zejdziesz ze sceny, bądź pewny, że jesteś krok dalej od klęski
Wbij na after, tak się bawią zwierzęta, zobacz
Choć to nie zoo, to pamiętaj, zostaw pawia na schodach
I bez mrugnięcia wlep barmanowi stówkę
Siadać z nami do stołu, to jak grać w bilarda ołówkiem
Kochaj na zabój, jak ja, czy to kobieta, czy rap gra
Trać głos od śpiewania serenad
Tak jak od darcia w majka
Mówisz "kocham", niech to nie brzmi, jak bajka
Mów o głębszych uczuciach, jakbyś miał skoczyć na główkę w Bajkał,
Włóż moją skórę i zostań mną choć przez chwilę
Daję Ci płytę do rąk, potraktuj ją jak bilet
Zobacz, jak żyję, też daj z siebie wszystko
I przez chwilę przestań być minimalistą
Żyjesz, lecz życie ucieka przez palce
Lubisz, lecz to zwykle jest powierzchowne
Mówisz, lecz tylko wskazany palcem
Kochasz, lecz nie wspominasz o tym słowem
Czujesz, lecz najczęściej na pół gwizdka
Działasz, lecz tylko na potrzeby, ocen
Walczysz, lecz w ten sposób nic nie zyskasz
Poczuj, jak to jest żyć na 100%