sł. Jacek Ulfik
muz. Marcin Magdziar
Hej, posłuchaj opowieści
O przygodzie mej
Która w głowie się nie mieści
Bracie piwa wlej!
Gdy na morzu dycha wiała
Poszedłem na dziób
Fala nas od boku brała
Bracie piwa kup!
Statek nasz wodę brał
Ja na pokładzie byłem
Ech, diabelski to był szkwał
Dawno piwa już nie piłem!
Statek trzeszczał srodze
Jakby chciał nam rzec:
Ja dłużej już nie mogę
Po piwo możesz biec!
Wiele godzin upłynęło
Zanim ucichł wiatr
Wtem mnie w głowę coś walnęło
Bracie o piwo się martw!
Pytasz bracie się domyśliłem
Gdzie historii tej jest sedno
Ja pięć piw już Twych wypiłem
Ty masz ciągle jedno!