[Zwrotka 1]
Gdy tylko lato powraca
I Słońce świeci na dobre
Gdy się uwagę znów zwraca
Na Sopot, Ustkę, Kołobrzeg
Okryty należną chwałą
Pojawia się niczym sztandar
Duet idący na całość
[Refren]
Biała skarpeta i sandał!
Biała skarpeta i sandał, oooooo!
Biała skarpeta i sandał, oooooo!
Biała skarpeta i sandał, oooooo!
Biała skarpeta i sandał!
[Zwrotka 2]
Na przekór trendom i modom
I bez poczucia obciachu
Gdzie tylko nogi zawiodą
Po żwirze, trawie i piachu
Pełen zmysłowych uniesień
Bez niego wczasy to granda
Zestaw turystyki pieszej
[Refren]
Biała skarpeta i sandał!
Biała skarpeta i sandał, oooooo!
Biała skarpeta i sandał, oooooo!
Biała skarpeta i sandał, oooooo!
Biała skarpeta i sandał!
[Zwrotka 3]
W nim honor, duchowa siła
I pewnie nie chciała Wanda
Niemca, bo obca mu była
Biała skarpeta i sandał!
Ten styl elita zalicza
Rośnie więc facetów banda
Której określa sens życia
[Refren]
Biała skarpeta i sandał!
Biała skarpeta i sandał, oooooo!
Biała skarpeta i sandał, oooooo!
Biała skarpeta i sandał, oooooo!
Biała skarpeta i sandał! [Tekst i adnotacje na Pop Genius Polska]