Kto tak skacze do sufitu
Jak czterdzieści cztery pchły?
Kto zapomniał dziś zeszytów?
My!
Która klasa na klasówce
Chowa ściągi w temperówce?
I na lekcji i na przerwach
Naszej pani gra na nerwach?
Kto na matmie gumę żuje?
Na okładkach kto rysuje?
Czemu trója na półrocze
Gdy się ciągnie za warkocze?
Czemu naszą panią męczy
Gdy się zjeżdża po poręczy?
I dlaczego czwarta klasa
Maszeruje na obcasach?
Kto tak wrzeszczy wniebogłosy
Jak czterdzieści cztery kosy -
Od parteru aż po dach?
Aż się trzęsie cały gmach!
Cała szkoła pęka w szwach!
Że aż strach?!
Kto na święto naszej pani
Uczesany wykąpany
Ma w dzienniczku same piątki?
I kto stoi w równym rządku
I dla pani na pociechę
Ma laurki i uśmiechy
Oraz bzy?
Tak! To my!
Już ruszamy! Bez numerów!
Na początku klasa zero!
- Pamiętajcie, żadnej draki!
Teraz kolej na pierwszaki
Z kwiatuszkami grzeczne dzieci
Najpierw z drugiej, potem z trzeciej
A na końcu na obcasach
Maszeruje czwarta klasa!