[Zwrotka 1]
Nie lubie Jogging, łysy grzyb to Moby
Jak mam dłuższe włosy no to kręcą mi się loki
Relaksuje mnie jebanie zamiast yogi
Na Ursusie strzały to nie glocki
Jem podwójnie a ty chujnie w Bobby Burger
Ze mną typ wali samare jakby kurwa był chirurgiem
Wali w chuja no to musisz naubliżać kurwie
Pewnie już się nie odezwie, albo kiedy - to już chuj wie
Stary Bałagan (stary Bałagan) kości czekolady a nie RAM
Wszystko co od życia wziąłem to zabrałem sobie sam
To nie Rap że wiara czyni cuda, raczej co jebe kiedy łapie do niej cukier puder
Dzwoni typ po śmiechawice, nenenenenene
Zara bede grał, Pro Evo nie FIFE
Potem cipe jem, leci Dżekson Beat It
[Refren]
Śmiechawica, ze mną dupa dzika jak Afryka
Odpala szluga potem klika
Nie zadaje mi tu zbędnych pytań, kiedy nie trzeba
Chyba, że o szuter i o bucha chleba
[Zwrotka 2]
Dzwoni gruby rozlany jak budyń, pyta sie czy robie ruchy
Dzisiaj pije, dzisiaj liże p**y
[Belmondo]: W szoku są te suki
Boby a nie fusy, chuj Cie to obchodzi jakiej słucham właśnie nuty
Liczę sobie kwit, obok duży kotek jak żbik
Nagrywam więcej niż Gucci, nie ma podjazdu tu nikt
Rozlany sobie bełkocze jak Uzi
Chuj mnie obchodzi tu mordo jakiś murzyn
Haruki Murakami też, szczylu zamknij tą pizde
Wymyśliłem język którym gadasz z kolegami
[Refren]
Śmiechawica, ze mną dupa dzika jak Afryka
Odpala szluga potem klika
Nie zadaje mi tu zbędnych pytań, kiedy nie trzeba
Chyba, że o szuter i o bucha chleba [Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]