Ja wożę się w moim Supreme Suki chcą Supreme Te suki chcą Supreme Twoje ziomy chcą Supreme Nie stać cię nie Supreme Supreme, te Supreme, te Supreme Spójrz na mnie mam Supreme Spójrz na mnie mam Supreme Twoje ziomy chcą Supreme Nie stać cię nie Supreme Ja wożę się w moim Supreme Te suki chcą Supreme Te suki chcą Supreme Ja wożę się w moim Supreme Podwożę gdzieś w moim Supreme Dzielnica - znam to od kuchni Jak coś ci wpadło, to mów mi I wziąłbym nawet ze stówę Ale sos wydałem na Supreme Rzuć mi tu chociaż pięć Biorę, chowam to w Supreme Znasz mnie, moje ziomy z fartem Znowu wpadłem tu z czymś nowym, gaz jest No i fajnie, bo czuję się fajnie Jeśli ktoś się pruje, mój ziomek boksuje się za mnie W ogóle was nie czuję Sram na twój rap, pluję ci w kartkę W ogóle was nie czuje Zgubiłeś się i znajdujesz się na dnie Co to jest swag w ogóle
Widzę ciebie jak to w gre pompujesz Gadasz o batach a nie rolujesz Strata czasu, policz sobie ile cie kosztuje Nie oszukujmy się, plan to te stówy mieć Wydałem to na supreme potem poszedłem po pięć Ale jutro wpadnie cash Ale jutro też jest dzień Jebać wszystkie złotówy, bo moj skład lubi jeść Ja wożę się w moim Supreme Podwożę gdzieś w moim Supreme A ty zostałeś na necie Namawiaj ludzi, kto to gówno puści Ja mam ZWD to moi oszuści Bóg dopuści, z kija wypuści Moja grupa błyszczy, mała grupa ludzi Twój ziom nienawidzi o tym kurwa mówić I tak wyląduje w twojej dupie buzi Ona cie nie czuje, ona słucha supreme Przecież nie musimy się chyba lubić Jebać wacków ona dyma ludzi I jak prujesz się mówię 'bywa, suki' Supreme to dla gry dla sztuki I palimy sztuki, supreme Chore flow nie nawija rookie O NIE