Zwrotka 1 (Pierwszy)
Mówili, że zaliczam progres i dawno powinienem być kimś
(Daj) Daj to głośniej, aż poziomem osiągnie szczyt
Rozbujam Polskę i wiem, że zrobię to szybciej niż Ty
Nie trzeba mi porsche, kiedy hajs dotrze do mnie wiem, że nie zmienię się nic
Chociaż mówią mi, że czas leczy rany nie chcę tu żadnej zmiany
Wytęż słuch, a to zczaisz, wiem, że znów coś gadali, że ja podobno nie jestem sobą
Wystarczy jak zabiorę słowo kto teraz wyszedł i stanął obok?
Lecę tak szybko jak Putin po Ukrainę, to jest flow synek, które nie zaginie
Gdy będę winner, nie odlecę wyżej, zobacz swoją minę, zaskoczyłem stylem?
Może się zmieniam na lepsze, lecz w środku wciąż taki sam
Bo kiedy robię rap muszę być coraz lepszy, i to normalny obrót spraw
I kiedy mówisz mi, że Pierwszy to nie ja
Nie chcę słuchać tego brat, po uszy już tego mam
Weź sobie odpal ten trak i przeczytaj jego tytuł
Na zawsze taki sam, wśród całego, tego syfu
Refren (Pierwszy)
Jestem taki sam, ciągle taki sam
Kiedy zaczynasz mnie zmieniać wtedy odbijam
Jestem taki sam brat, ciągle taki sam
Niech zmieni się ten świat mi już nie potrzeba zmian
Zwrotka 2 (Leon)
Ja nadal biegnę po sukces bo nie mogę ziom iść
Bo mi ucieknie, a muszę zdobyć w końcu ten szczyt
Nigdy nie pęknę bo serce musi zawsze mi bić
A jeśli zechcę to mogę tutaj nie robić nic
Mimo słów, które bolą, ja ciągle robię ten rap, no bo
Kocham to, taki już jestem od zawsze na zawsze brat, spoko
Nikt nie ma wpływu na mnie, sam swoje zdanie mam
Próbujesz zmienić mnie na siłę wtedy odbijam
Zwrotka 3 (Pierwszy)
Decyduję sam, robię to co chcę
Wiarę w sobie mam ,Ty dziś nie masz jej
Taki sam, no bo decyduje ja
Co mam brać, Ty nie zmieniaj mnie
Co mam brać? Ja biorę cel
Biorę cel nie zagubię się
Zdobywam go tak jak chcę
Poziom wyżej #Everest
Wiesz jak jest, chcą Ciebie zmieniać
Ty nie daj się, wiesz jaka życia cena
Trzeba z niego brać i słuchać głosu serca
Byś nie pogubił się gdy usłyszy o Tobie wszechświat
Refren (Pierwszy)
Jestem taki sam, ciągle taki sam
Kiedy zaczynasz mnie zmieniać wtedy odbijam
Jestem taki sam brat, ciągle taki sam
Niech zmieni się ten świat mi już nie potrzeba zmian