Trwa rytualny pożar Atmosfera się zagęszcza Przyszli ostrzy zawodnicy Gra orkiestra nadęta Tłumy głuchych Zero świadomości Zero korzeni Wszystkie brzydkie dziewczęta idą do harcerstwa Dziewczyny, które znałem z kotła Już wyrosły z bohaterstwa Orkiestra rżnie refren z miejsca Możesz splunąć w moją twarz bez zastanowienia Nie mam się czym bronić - popatrz Trzymam ręce w kieszeniach Nie mów mi co mam robić Skąd wiesz co jest dla mnie lepsze Niczego nie chcę ci narzucać Niczego nie chcę ci powiedzieć dziś Twoje życie - twoje decyzje Najlepiej wiesz czego ci najbardziej brak
Twoje prawa - twoja sprawa Masz prawo do dobrej zabawy Do najbardziej ciężkostrawnych myśli nawet Masz prawo mieć prawo Masz prawo płakać Masz prawo się wstydzić Jestem pojebany punkowiec Cwaniak mentalny Szyderca i głupawiec Ściemniacz seksualny Moja silna wola - pierwsza lepsza kurew Puszcza się i łajdaczy Kiedyś pisałem teksty ostre Kiedyś TO było TAK A teraz tak TEGO NIE Otrzepałem się ze styropianu i... Pewnie to już chyba będzie koniec Aha... Dalej kocham Clash Ciągle lubię Ramones