[Verse 1]
To będzie wracać, chmury mogą się wypadać, nie deszcz
Raperzy mogą się wypalać, ich sprawa, ja nie
Tylko szczery rap, jak dobre ziarno, wraca do mnie plonem
Może komuś nie podchodzę, ale hejty nie w moją stronę
Niektórych śmieszy moja droga i krzyż z wiarą
Niech pokażą czym jest ich droga, ich droga – krzyż na nią
Jeśli twoja mowa to trawa, to nie dziw się
Że tylko bydło ją wpierdala, tu słowa to podstawa
Wiem, że nic nie znajdę, wiem, że muszę szukać (napór)
Coraz mniej jest czasu, coraz więcej strachu
Większość z nich to rzuca, jak mam rzucić rap?
Jest we mnie, to sprzężenie zwrotne, muszę zmusić świat żeby słuchał
I może droga nie tędy
Ale muszę ją przejść na własnych nogach, by móc ją przekreślić
My nie zawracamy, my osiągamy i wracamy po więcej
Miej respekt, ale pokaż mi serce
[Bridge]
Pokaż mi serce
Pokaż mi serce
Pokaż mi serce
To będzie wracać, chmury mogą się wypadać, nie deszcz
Burza i napór
To będzie wracać, chmury mogą się wypadać, nie deszcz
Burza i napór
Burza i napór, burza i napór
[Cuts]
Wiem, że nic nie znajdę, wiem, że muszę szukać
Miej respekt, ale pokaż mi serce, pokaż mi serce
To będzie wracać, to będzie wracać [Tekst - Rap Genius Polska]