[Zwrotka 1] Zrób sobie chillout na deser, zamów szklaneczkę Jak nie przechylasz, weź sernik lub serów deskę By delektować się wnętrzem na ósmym piętrze Z muzyką słodszą niż usta laski najlepszej Ten chillout robię tak często jak tylko zechcę Choćby usiąść wygodnie w fotelu z pilotem w ręce By zapomnieć o stresie, udręce nie chcę Żyć tylko pracą i rozkminą o karierce Ten chill jest niebem choć nie wiem jak jest naprawdę Lecz wiem, że na relax szanse bardzo realne Zapalasz świece, jest nastrój, woda wypełnia wannę Zanurzymy się w pianie, będzie wspaniale kochanie Nikt nie zadzwoni, bo w pracy na dzisiaj mamy już koniec Więc wyłączone te fony, każdy dostępny dzwonek Tak mija dzionek, więc ziomek dziś bez kitu mnie wcięło O mnie się nie bój, bo jestem w najlepszych rękach kolego [Refren] Wystarczy jedna chwila by złapać ten chillout To czas tylko dla nas niech ten czas nie przemija Wystarczy jedna chwila by złapać ten chillout Wystarczy jedna chwila, wystarczy jedna chwila [Zwrotka 2] Niejeden kruszy i kurzy magiczne zioło i znika Oto chillout palaczy ich prywatna orbita Do tego z puchy łyk piwa muza drażni percepcję Na wszystkie pytania głusi, może skręcisz coś jeszcze? Jeszcze troszeczkę on zechce, morda już uchachana Chociaż od rana przesrana robota, nieźle w kość dała Oto chillout kompania przy wódzie to kompanija Przy proszkach to już knurowian, nie ma sensu wspominać Tak mija radosna chwila Bob Marley zesłany z niebios W naszych czasach Gentelmen, rastafariański etos To chillout przekot, poważnie nieważny pieniądz i przemoc
By całe zło tego świata przez chwilę nas nie dotknęło Nie zaboli, gdy jutro każdy do zajęć powróci Bo nikt ze światem tu kłócić się nie zamierza, dla ludzi Wolnych od zasad ogólnie nam narzucany, jest blogo Chillout ubrany w zioło i do tego wesoło... [Refren] Wystarczy jedna chwila by złapać ten chillout To czas tylko dla nas niech ten czas nie przemija Wystarczy jedna chwila by złapać ten chillout Wystarczy jedna chwila, wystarczy jedna chwila [Zwrotka 3] Wózek wjeżdża na podjazd tam czeka boy hotelowy Wita z uśmiechem gotowy wciąż bagaż od nas zmielonych W recepcji przyjazny klimat, klima przyjemnie orzeźwia Apartament na weekend, relax opcja najlepsza Wyjdę zaczerpnąć powietrza z balkonu widok na morze O Boże! Kiedyś na filmach brat widziałem to w „Sztosie” Dziś mów mi Bossie, rozpiera duma Bona Fortuna Sędzia „Laguna” już czeka na Bola „Łącznika” skumaj Słono tak pięknie świeci, że aż człowieka rozczula W basen dam nura akurat w sztucznych falach pohulam Wbitka do sauny, odnowa obowiązkowa Chillout wersja lightowa day off potrzebny chłopak Trzeba się zresetować, wyłączyć i zyskać werwę Naładować baterię do pracy, złapać energię Kochanie nie mózgu pranie przy narkotykach, szampanie Mam przejść na tryb awaryjny? Dawno ten tryb olałem [Refren] Wystarczy jedna chwila by złapać ten chillout To czas tylko dla nas niech ten czas nie przemija Wystarczy jedna chwila by złapać ten chillout Wystarczy jedna chwila, wystarczy jedna chwila [Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]