[Zwrotka 1]
Budzik nie dzwonił, nie chciałem wstawać, rano RedBull'e i zanik pamięci
Robiłem wszystko co miałem w planach, a jakby coś psuło mi chęci
Rzuciłem studia, rzuciłem pracę, zacząłem żyć jak oni i chuj
Bić się przez pół dnia z myślami i czasem, w ramach resetu, rzygać na stół
Błędów kasacja każdego dnia, proszę, nie unoś się złością na mnie
Z uśmiechem Jokera, w nocy, do cna pijany łapałem Ciebie za talię
Tak autentyczny jak nigdy w tym życiu, nie szukam cytatów, wyrazów w słowniku
Jestem esencją wyrwania się z piekła, powrotu tam po oblanych testach
[Bridge] (x2)
I'm coming home again. And now I know where I belong. Reeling from my instincts 'Cause I realize I'm not alone
[Zwrotka 2]
Krzyczę te linie, bo chcę Ci powiedzieć, że żyłem tam wtedy na całe 100 procent
Z [hypemanem?], pod oknem wóda do dna i taka sama, gdy kończyłem się koncert
Krzycz moje imię, bo chcę Ci powiedzieć, jestem uczciwy, ostatni archetyp
Drinki z palemką, chmury nade mną, blaty na stole i piękne kobiety
Tam wtedy mówiłaś, że nigdy jak dzisiaj
Pieprzyłem ten salon jak Waldemar Łysiak
Widziałem po oczach, że prosisz o więcej
Że kochasz się w tym, czym teraz nie jestem
Poznałem to lepiej niż Tylman Warszawę
Moje sumienie było w naprawie
Pisałem historie każdym kolorem
Tak wyraziście, że ja pierdolę
Ile zostało z tamtego Filipa
Zgubił mnie splendor, płyta w profitach
Na kalkulatorze zysków i strat
Pierwiastka szczęścia nie ma ot tak
Bo ja jestem czasem melancholijny
Przekładam kontemplacje ponad urwane filmy
[Zwrotka 2]
Nigdy jak wtedy nie kochałem życia, żyłem jak każdy idol z dzieciństwa
Byłe z obrączką, rodzice w strachu, a dawni kumple na stanowiskach
I choćbyś mówił, że gimbograjek, pluję na ryj Ci moją ambicją
Dawne marzenia mam w planie zajęć, a malkontentów już dawno za nic bo
Ile już, kurwa, artystów zniszczyłeś, łatką na siłę, bo chcieli więcej
Niż praca na etat, dycha na godzinę i wiara, że jak wkładają serce
Stworzą legendę, mam słaby PR
Jak straciłeś wiarę we mnie to sprawdzaj
Wierzę jak nigdy w to co nawijam
Rodzę na nowo się, reinkarnacja [Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]