[Zwrotka 1]
Jechał kozak za Dunaj
Mówił — Dziewczyno, żegnaj
Ty, koniku siwiuteńki
Nieś mnie, poganiaj
[Zwrotka 2]
— Czekaj, czekaj, kozacze
Twoja dziewczyna płacze —
Jak ty tak mnie porzucasz —
Zastanów ty się!
[Zwrotka 3]
— Białych rącze nie łam swych
Z jasnych oczek wytrzyj łzy
Mnie z wojenki wyglądaj
Sławnego czekaj!
[Zwrotka 4]
— Nie chcę ja mieć nic innego
Tylko ciebie jedynego
Bądź ty zdrowy, mój mileńki
A co złego — zgiń!
[Zwrotka 3]
[Zwrotka 4]