[Hook]
I said I don't wanna live forever, oh, oh, oh
Don't wanna live forever, no, no, no *to jest Ń!*
Oh, baby, no, no *uwierz w to...* No, no
I don't wanna live forever
[Verse 1]
Naprawdę chciałbyś żyć wiecznie?
Gdy będziesz umierał szepniesz: "Aniele, chwyć, nieś mnie"
Żyć wiecznie, być nieśmiertelnym
To jak być więźniem, dla mnie to byłoby zbyt ciężkie
Zgrabnie tę wydobyć myśl jest sens
Przyjdzie śmierć - liczcie się z tym
Bo co, jeśli każdy dalej trwać będzie?
Co wtedy zrobisz man
Będziesz skrobał paznokciem nontoper?
Palił te swoje blanty w kółko
Owinięte wieczną, wieczną bibułką
Byłaby tylko nuda i ból
Nieskończenie długa rozkmina gruba i dół
A jeśli te rzeczy wcale nie byłyby Ci znane, to znaczy
Że tak naprawdę nie jesteś już tym samym
[Hook]
[Verse 2]
Widzę pszczółki, widzę bąki
Widzę żonkile, widzę pąki
Owszem ten świat jest funky
Cały ten hip-hop i to widzę przez mój kokpit
Piszę więc - życie jest mega, plus wielokropki
Perspektywa deficytu nadaje wartości
Brak jutra zwiększa rangę teraźniejszości
A ból przemijania lepszy od nudy wieczności
Myślenie o tym co świt wzmaga paradoksik
Zrozum to dobrze - chcę żyć długo
Nie zrozum tego tak, że od razu chcę wbić w drugą stronę
Gnić pod grudą zielska pod spodem
Z Sonym Ericssonem na wypadek, gdybym jeszcze wstał
Nie chcę żyć wiecznie, ale nie chcę umrzeć
Pomóż mi znaleźć relaks w czarnej dziurze
"Daj nam życie wieczne!" krzyczysz wręcz, man
Nim to powtórzysz, pomyśl ciuteczkę
[Hook]
[Bridge]
Forever /x6
I don't wanna live forever, oh, oh, yeah, *ha, ha!*
Forever!
[Outro x2]
Ojcze nasz, któryś jest w niebie
Święć się imię Twoje, przyjdź królestwo Twoje
- Dokładnie tego się boję
Ojcze nasz, któryś jest w niebie
Święć się imię Twoje, przyjdź królestwo Twoje
- Tego się boję [Tekst - Rap Genius Polska]
Ńemy - Żyć wietrznie lyrics
Album Ń