[Intro]
Ej joł czoeku robimy peklaż wiesz?
[Pierwsza zwrotka]
Pragnę podkreślić - popieram plany peklażu
Ponieważ pragnę przecież pić
Potem popitkę przytulam pod pazur
Po pięć piw poginamy podcięci, po pięć piw?
Potem pięć - pierdolnięci poza pojęcie
Piszesz piękne piosenki potem?
Poplamisz panie prestiż popem - patrz preferuję protest
Powracając polish party, ping pong
„Plejak”, płyta „Pingwin Pik-Pok”
Palenie, plejada pobliskich pimpów
Po-po podchodzę panno
Patrz, pot płynie po podłodze – parno
Po-pocenie, pląsanie, póki padną

Paczki pukają porządnym podkładem po - pijam ponownie podbijam po Pinacoladę
Róbmy czoeku atak, niech będzie biba!
[Refren x8]
Peklaż
[Druga zwrotka]
Poleciały pierwsze pawie
Pstrokaty, paprykowy pejzaż
Przyozdobił paniom plecki prawie
Powstrzymać paszczę próbuję
Płaczę „pobełtowuję”
Poległem przy palmie pod pubem
Panie - pan poratuje!
Potem prezentem poczęstuję, porapuję
Popuścił pęcherz, pęto po porach pluje
Państwo przestraszeni poszli, pozostałem pośród
Pustej przestrzeni pozbawiony pomocy
Psychiczna paranoja popsuła połączeń pasma
Po podstawowe predyspozycje - pechowa pa**a
Po pas porażki pasty przeciwnej poklaskom pasji
Ponownie, przy powstania próbie pro potężna praca
Prawdziwi przyjaciele pozostali poza
Podjąłem „peklaż” pomiędzy „pra - pobieżnie poznanymi”
Przykro, powątpiewam - pozostawili pikantny posmak
Ponieważ pokazali plastik, pozornie prawilni
[Refren x8]
[Peklaż Outro]
Czym jest dla Ciebie Hip-hop? Muzyką porządną, która mówi prawdę tylko
Nie tak jak inne „takie muzyki disco”, które używają bez senu... Wybacz Tekst - Rap Genius Polska
Ńemy - Na "P" lyrics
Album Ń