[Refren x2] To ostatni krzyk mody, krz-krz, to ostatni krzyk mody To ostatni krzyk mody, krz-krz, ostatni krzyk mody [Zwrotka 1] To dla ciebie chłopcze, dla ciebie dziewczyno Moje nocne, moje mocne kino Nad nami gwiazdy, na czarno ubrani Mam czarne myśli, ale wysadzane brylantami Jeszcze w ręku z kominiarkami zbliżamy się do celu Zanim ta twarz wyskoczy z lodówki ostatni raz chcę się podetrzeć samemu Palę cannabis i liczę złotówki, potem zasypiam jak dziecko Pod powiekami mam widokówki, na odwrocie mam czyste szaleństwo To czyste szaleństwo, to ostatni krzyk mody Kotku ubieraj się szybciej, wychodzimy, MTV przyznaje nagrody [Refren x4] To ostatni krzyk mody, krz-krz, to ostatni krzyk mody To ostatni krzyk mody, krz-krz, ostatni krzyk mody
[Zwrotka 2] Pieprzyć trendy, tworzyć trendy, nic nie muszę, chciałbym móc wszystko Zaraz będziesz moim nowym fanem, uczcijmy to subskrybcją Nie jestem w siebie wpatrzony, ale naszła mnie ochota znowu Teraz kiedy już się sklonowałem z moim klonem posuwamy się do przodu Mam odruch wymiotny na polski rap, to wszystko już było, a cały mainstream Odgrzewany mielony, żeby nie powiedzieć Gruby Mielzky Zawsze miałem ten sznyt, to brzmienie, nawet w czasach vintage Dodaj do tego zwierzęce ambicje, intuicję i pomnóż przez instynkt [Refren x4] To ostatni krzyk mody, krz-krz, to ostatni krzyk mody To ostatni krzyk mody, krz-krz, ostatni krzyk mody [Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]