Czy chcesz być członkiem i mieć
Z innymi członkami dobre stosunki
Dziwnie brzmi to ale takie są warunki
Egzystencji prawie każdej korporacji
Wierzysz że tak nie jest-niestety nie masz racji
Wielu oszukuje się wierzy w nie swoje marzenia
System pobudza w nich władcze pragnienia
Kontrolując, ulepszając efektywnosc swego przodownictwa
Powracają do zamierzchłych czasów niewolnictwa
Najwyższymi wartościami dzisiaj pieniądz i praca
Najwyższy czas wyleczyć moralnego kaca
Zrobic cos dobrego - jebać czy sie opłaca
Bo ciągle robienie forsy zycie skraca
Zazdrość, chciwość, wielka chęć posiadania
Bardzo skutecznie dzisiaj ludzi omamia
Teraz złodziej i cwaniak jest ogólnie szanowany
A dobry i uczciwy frajerem nazywany
Ref.
Nie zawładną mną wasze żądze
Wiem ze szczęścia nie dają pieniądze
Chce spokoju chce ukojenia
Nie materialne są moje marzenia
Ja wole pić tanie piwo na ławce w parku
Niż mieć markowe alkohole w swoim barku
W swoim biurze siedzieć w fotelu w garniturze
Gwałcić tych na dole, lizać dupe tym na górze
Później w lustro patrzec i widziec wampira
Co bogaci się tym że inny za niego tyra
Oszukiwać sam siebie że tak niestety musi być
Że regułą tego świata jest cudzą krew pić
Wielu w pogoni za forsą zarabiają miliony
Potracili swe rodziny, synów, matki, córki, żony
Zamiast przyjaciół mają współpracowników
Niewolnicy wskaźników, giełdowych wynikow
Jak tu się nie zgubić w tym całym burdelu
Wszak uczciwych ludzi pozostalo niewielu
Ciekawe kiedy przestaniemy żyć w obłudzie
Zrozumiemy że bogactwo to nie pieniądz tylko ludzie są
Ref.
Nie zawładną mną wasze żądze
Wiem ze szczęścia nie dają pieniądze
Chce spokoju chce ukojenia
Nie materialne są moje marzenia