[Refren: Duchu & Natalia Sumpor]
Nie wiem, czy woli więcej wódy czy mnie
Nieważne, co wybierze, nie wybierze źle
Wrażenie, że tę grę znam od A do Z, mam od A do Z
Mamo, tato, nie chciałem...
[Zwrotka 1: Duchu]
Piwa na tacach, karty, liga i władza
Kobieta, której dupa działa na mnie jak a**...piryna na kaca
Klasa, klima, układy, kima i praca
Witamy cię ciepło, bardzo ciepło, jeśli się skąpo ubrałaś
To powinno starczyć, po pracy do barku po piwko
Na piłkę do parku po piwku, to powinno starczyć
I mi starczy, ale ona
To baluje, to podbija do baru po parę piw
I sama nie wie kiedy wyzeruje konto
Bo najebana leci do bankomatu po parę dych
I te hajsy lecą jak "oh, boy"
Bawię się nią, ona zabawi się mną, jeśli pozwolę
Ale gdy pokazuje mi karty kredytowe
[Refren]
Nie wiem, czy woli więcej wódy czy mnie
Nieważne, co wybierze, nie wybierze źle
Wrażenie, że tę grę znam od A do Z, mam od A do Z
Mamo, tato...
[Bridge: Duchu]
Nawet jak mam tylko bluzę od sponsora
I tupet, lubię startować
Nawet, jak ma grupę, pamiętajmy
Ma tylko dupę i smartfona
Kto nie lubi wariować? Wysoko ręce teraz ta strona
Teraz ta strona i od nowa
[Refren: Duchu & Natalia Sumpor]
Nie wiem, czy woli więcej wódy czy mnie
Nieważne, co wybierze, nie wybierze źle
Wrażenie, że tę grę znam od A do Z, mam od A do Z
Mamo, tato, nie chciałem...
[Zwrotka 2: Duchu]
Lubię takie tygodnie, gdy ziom to szofer
Dom to hotel nawet, jak coś pogonię
To, jak sos to kłopot i tak robię głupoty
O dokładkę proszę i mam po kłopocie
Jebać to, zmienia się tylko pogoda i wiek
Głupio by było, gdyby to zepsuła ochota na seks
Albo robota i stres
Więc, kiedy całe miasto łazi pijane, mam wyjebane w te dziwki
Zostały mi po nich tylko linijki i badanie
Nie mogą mi wierzyć, nie ma co się dziwić
Widzę, jak patrzą na mnie, gdy nic nie jest ważne
Bo coś wypiły
[Refren: Duchu & Natalia Sumpor]
Nie wiem, czy woli więcej wódy czy mnie
Nieważne, co wybierze, nie wybierze źle
Wrażenie, że tę grę znam od A do Z, mam od A do Z
Mamo, tato, nie chciałem...
[Outro]
Po pracy do barku po piwko
Na piłkę do parku po piwku... (x4)
Ale Duchu, na piłkę do parku Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska