Od zarania dziejów ludzie to są chamy To musisz wiedzieć, to są ziomuś podstawy Ile już słyszałem o naszej znieczulicy Dla niektórych to są wrogowie stolicy Człowiek człowiekowi, rzadko już ufa Niektórzy się zachowują jakby w mordzie tkwiła im lufa To dlatego, że nie potrafimy się dogadać Zamiast tego musimy sobie dopierdalać Przecież ludzie! To jest kurwa nienormalne Spory powinny być dawno zakopane No bo na przykład Holocaust, czy wojna Jaka kol wiek dobroć już dawno wypalona No wiem, wiem, przykłady zbyt ostre Ale za kilka lat, będzie to sensowne i proste I nie mów, że to zbytnia przesada
Bo jest ziomuś jedna prosta zasada Wszystko prowadzi do tego najgorszego Nikt nie widzi, że to idzie w stronę złego? To straszne co teraz się dzieje U nas również, dlatego z Polski Polak wieje Nie chcę być jednak takim pesymistą Bo można w tym ujrzeć jedną rzecz zajebistą Tyle świetnych ludzi chodzi po tej ziemi I czyjeś skurwielstwo tego na razie nie zmieni Więc pamiętaj, że przyjaciół zrób dobór odpowiedni żeby to nie byli debile kompletni No i ich się teraz trzymaj Czyjegoś fałszerstwa nigdy nie łykaj Ja więc się z tobą żegnam I powiem, że gorszej piosenki, hehe, niestety nie znam