Już wiesz, że wszystko zmienia się Spójrz tak jak gdybyś nie znał mnie I nikt nie widzi twoich łez To łatwe, tak teraz zdaje się To jest twój czas Znowu go masz Zrób z nim co chcesz Na zawsze już Pamiętać będziesz Co wtedy stało się Dziś chcesz odebrać każdy dzień Mój czas dla ciebie skończył się Już nikt nie zechce słuchać cię Jak siłacz do przodu prężysz pierś Chcesz toczyć kamień ten Lepiej wyrzuć go
Zbyt ciężko tobie jest Chcesz toczyć kamień ten Lepiej wyrzuć go Nie warty tego jest Mnie też cierpliwość kończy się Co dzień od nowa słyszę cię Nikt już nie zbierze moich łez Jak siłacz podnosisz ciężar ten Jak siłacz do przodu prężysz pierś To wszystko odeszło Mimo że będziesz walczyć Nie wróci do ciebie już Jak siłacz próbujesz Udźwignść cały ciężar Nie próbuj mnie podejść znów