"Zwtpienie... zegar... monotonia." Jak magnes wabi i przyciga usid i posuchaj zamknij oczy pomyl to wskazwki tiktaktiktaktiktaktiktak zamknij oczy popatrz to wskazwki tiktaktiktaktiktaktiktak hipnotyzm tik... tak... patrz patrz znowu
Myli daleko od zegara a oczy we wskazwkach zamknite tik... tak... moe tak umr patrzc Wyrwany nagle z koszmaru odwracam zegar... lecz cigle widz w lustrze te cholerne wskazwki i optacze senne oczy utopione w bezmiarze tykania