Biegać, skakać, napierdalać białko z rana
Popisywać zdjęcia, autografy, klepać po pleckach fana
Biegać skakać szkocki koks w aucie wciągać
Razem z ziomkiem siwym do szóstej po parkiecie się czołgać
Biegać, skakać zrobić kupe
I podetrzeć papierem dupe
Biegać, skakać obiad się po napierdalać
A potem z kumplami wódę z flach chlać
Biegać, skakać czatować z dziołchą
Kase z albumu trzymać za pazuchą
Biegać skakać, dać se w żyłę
A co tam mogę dostać nawet kiłę
Biegać skakać w siatkówkę grać
A potem w wuce porządnie się wysrać
O to zasady dobrego sportowca
Zakładaj markowe gogle bądź wilczak, nie bądź owca
Biegać, skakać być sezonowcem
Dziś rugby, jutro piłkę do niej myl z owocem
Biegać, skakać twista pić
Zapachów mięsa piękna nić
Biegać, skakać grać w fifkę
Na bekstejdzu zaruchaj jakąś ciasną cipkę
Biegać, skakać dostać hiv
I na gitarce masywny rif
Biegać skakać wciąż rapować
I co nos jak bosman z inną dupą nocować
Biegać skakać być niepokonanym
I jak franczak w piłce być zakochanym
Biegać skakać w siatkówkę grać
A potem w wuce porządnie się wysrać
O to zasady dobrego sportowca
Zakładaj markowe gogle bądź wilczak, nie bądź owca
Biegać skakać być jak mesi leo
A może jak ronaldo ...kurwa... nie mów im kolego
Biegać skakać być fajterem
Bijesz jak ciota i jesteś zwykłym frajerem
Biegać skakać fristajlować
A tak naprawdę gołst rajterów w budce suflera chować
Biegać skakać mieć mase
I pokonać na pięcioleci czarną rase
Biegać skakać być bokserem
Walczyć nawet z tajlerem dardenem
Biegać skakać utwór kończyć
I po chuj temat nadal drążyć
Biegać skakać w siatkówkę grać
A potem w wuce porządnie się wysrać
O to zasady dobrego sportowca
Zakładaj markowe gogle bądź wilczak, nie bądź owca