Najtrudniej jest wybaczyć sobie Gdy zrobisz tak, że głupi czujesz się i zły Stopniowo się wypala w Tobie człowiek I ciągle czujesz brud, choć myjesz się do krwi Najłatwiej mówić sobie 'jestem słaby' Tak uzasadniać czemu lecę głową w dół Myślisz że tego nie znam? Aż za dobrze. Mam rozczarowań takich cały wielki zbiór Jeśli pozwolisz Cię zaprzyjaźnić Już nigdy Ciebie nie zabłądzę Jeśli pozwolisz się sobą zająć To, co zrobiłeś, mocno zapomnę A ty śpij spokojnie Śpij A ty śpij spokojnie Śpij A ty śpij spokojnie Śpij A Ty... A siła ognia, którą myślisz, że ja noszę
To ja ją wyszarpywać muszę niejednego dnia Czasami na wznoszącej się unoszę A bywa, że jak ćpun się sprzedam za jej gram Nadzieja zmięta tłucze się o uszy głuche Ja muszę brać się w garść i szansę nową dać Tej najkochańszej i znienawidzonej osobie Co mnie zadziwia ciągle, tak, to jestem ja. Jeśli pozwolisz cię zaprzyjaźnić Już nigdy ciebie nie zabłądzę Jeśli pozwolisz się sobą zająć To, co zrobiłaś, mocno zapomnę A ty śpij spokojnie Śpij A ty śpij spokojnie Śpij A ty śpij spokojnie Śpij A Ty...