Moje ciało samo wstało i się do goła rozebrało Twemu ciału się przyjrzało i się mu zachciało Ciało z ciałem się spotkało Ciało Ciału powiedziało "ciał ciał" I się stało Ciało z ciałem się skleiło Ciału ciało ciała dało Ciałom razem było miło Chociaż ciągle było mało Ciało z ciałem czary mary To moje wyznanie wiary Oto moja w ciało wiara Od niej temu światu wara Wierze w ciała zmartwychwstanie Poprzez czułość przez kochanie Ciało z ciałem niech się sklei Od niedzieli do niedzieli niech trwa
Ciała z ciałem modlitwa aaaaaaaa Wierze w ciała zmartwychwstanie Poprzez czułość przez kochanie Ciało z ciałem niech się sklei Od niedzieli do niedzieli niech trwa Przyszło do mnie Twoje ciało Mego ciała zażądało Moim ciałem się przykryło Bo zimno mu było Ciało z ciałem się spotkało Ciało ciału powiedziało "ciał ciał" I się stało Ciało z ciałem się skleiło Ciało ciału się oddało Ciału z ciałem było miło Chociaż ciągle było mało