Jatte to odludna wyspa na której las kołysze
Nieznaną na kontynentach nad naturalną ciszę
Na codzien tylko słowiki i mrówek długie szeregi
Wyspe tę niepokoju wypełniona po brzegi
Ciszą oddechu trawy , ciszą odległych żagli
Ciszą której nie słychać , wszędzie tam gdzie czas nagli
Dlatego tak uroczyście Grande Jatte się zaludnia
Ludżmi wystrojonymi na niedziel popołudnia
Rodziny , dzieci , zwierzeta domowe i oswojone
Z hukiem , warkotem i stukiem płyną na ciszy stronę
Płyną w dni wolne od pracy na łodziach wynajętych
Na wyspę odludnych myśli bo jej teren jest święty
Ciszą oddechu trawy , ciszą odległych żagli .........
I nikt tutaj nie dojedzie , autem ani rowerem
Las gęsty broni tej wyspy przed żółtym helikopterem
Mozna na niej lądować tylko na spadochronie
Opadnie bezszelestnie w to miejsce które wionie