[Zwrotka 1: Kiszło]
Przyjdzie czas na wszystko, niech to idzie w świat
BRT, MDM, RPK, HTA - znasz ten skład to Ciemnej Strefy siła
Popatrz na tych ludzi wystarczy tylko chwila
Zrobisz szybki wyjazd jeśli coś przeciwko
Tej ekipie tym chłopakom, ulicznym artystom
Prawdziwym wariatom, których ulica chowa
Uczy zachowań tak by w górze zawsze głowa
Przyjdzie czas rozliczeń mówię Ja i moja grupa
Poczekamy, pomożemy kurwom upaść
Przejdziemy po ich trupach, w drodze do celu
Odwaga i lojalność tą cechą Boże kieruj
Liczę do dziesięciu, ale strzelam już po trzech
Większa seria rapu niż mógłbyś nawet chcieć
Podkręć to na maksa, niech zapierdala grubo
Dzisiaj jest nasz czas i nie przeminie długo
[Zwrotka 2: Bonus RPK]
Witam was mordeczki czas leci jak szalony
Serdeczne pozdróweczki ode mnie w wasze strony
Choć rzadko się widzimy to ja nie zapominam
Wspólnie spędzone chwile zawsze dobrze wspominam
Jesteśmy coraz starsi, obowiązków przybywa
Mimo to kolejny mocny sztos się nagrywa
CS komitywa jak za starych dobrych czasów
Dla dobrych chłopaków nie jakichś tam balasów
Nie ma nic od razu każda droga ma zakręty
Miłość i nienawiść - nieodłączne elementy
Zaciśnięte zęby, idę do celu
Samodzielnie myślę i nie zważam na klakierów
Wokół wciąż intrygi próba charakteru
Kurwy chcą bym upadł, ja się dalej trzymam steru
Piona dla tych co są przy mnie i choć jest ich nie wielu
Lepiej mniej, a solidniej z daleka od pozerów
[Zwrotka 3: Bartek BRT]
Od B przez R do T i tak to idzie
Hardcorowy rap, ryzykowny skład, tak to widzę
Jeszcze przyjdzie czas i nadejdzie taka pora
Bez skrupułów, bez wahania polecą kurwy do wora
Borutnicza życia szkoła leci do was nie w samarkach
To zabrzański rap czytaj dobrze - znana marka
I ciągła walka, ciągła pogoń za szelestem
Łatwiej się zgubić, niż odnaleźć w świecie przestępstw
W świecie braku miłości, popsutym do szpiku kości
Wiem co mówię, wiem kim jestem
A ty, kim jesteś gościu?
Jesteś z nami lub przeciwko
Jedno z dwóch ty wybierasz
Idziesz w lewo, idziesz w prawo, albo walisz na pozera
Przyjdzie czas rozliczeń Ciemna Strefa rośnie w siłę
Idziesz z nami chłopak, albo zostajesz w tyle!
Naprzeciw tym, co ich czas dobiega końca
To nasz RAP, to nasz SKŁAD, to Ciemna Strefa Polska!
[Zwrotka 4: Mara MDM]
Prawda ma to do siebie, że zawsze na wierzch wypływa
Każda dziwka fałszywa będzie w swoich szczynach pływać
Przyjdzie czas, by szampana spijać, już nie długo
Udowodnimy wartość, całą naszą grupą
Ciemna Strefa dla nas, coś więcej niż ekipa
Dzięki Bogu mam swych ludzi kiedy na łeb spada lipa
Przyjdzie czas rachunki każdy z nas tu wyrówna
To nie pochyła równia, tu nie znajdziesz durnia
To nie ślepa wiara, nieprzesadny optymizm
Tutaj chęci, możliwości mogą Cię lepszym uczynić
Miliard w rozumie prawie każdy posiada
Sam wiem jak codzienność potrafi dopiec jak zgaga
Milczenie jest złotem nie raz czas pokazał
Zachowanie eleganckie, nikt tu nie będzie Ci klaskał
Sam wybrałeś życie, które się składa z zasad
I albo ich przestrzegasz, albo do mordy kutasa
Nie jest argumentem, że ktoś kogoś nie sprzedał
Skoro od dłuższego czasu się dorabiał na kolegach
Jesteś normalny, czy tylko udajesz
Przyjdzie czas, samo wyjdzie kto w porządku, a kto frajer
Jedziemy tu dalej szczery przekaz od CSów
Dawid, Bartek, Bonus, Kiszło i Mara z MDMów
Zostało nas niewielu to wiem damy radę
Ciemna Strefa nie zginęła póki trzymamy się razem
[Zwrotka 5: Dawidzior HTA]
Powiedz ile lat tu siedzimy?
Nawet nie zdajesz sobie z tego sprawy
Cooo? Ej, odkąd pamiętam napierdalam rap i to kocham
Nie przestanę z pasji i zajawy cały czas bo
Poczułem miłość do muzyki za gówniarza
I lecę dalej z bitem sobie nie wyobrażam życia bez tego
Nie ważna gaża dlatego cały hajs podpierdalam
By grało na ulicach
By ludzie docenili miłość mojego życia
To muzyka, ta prawdziwa co jest ze mną i zostanie
Związek lojalny, na wieki wieków amen
To jedyny jaki znam, który nie złamał mi serca
Lecz moje serce napędza HTA Ciemna Strefa Twierdza
Więc zastanów się dziesięć razy nim nas obrazisz
Bo wyrwę ci głowe i naszczam do środka kurwo, jarzysz!? [Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]