Ktoś na ulicy sprzedaje prochy
Dzieciaki umierają, ale biorą wciąż nowi
Pieniądz staje się naszym bogiem
Coraz więcej chaosu, coraz więcej przemocy
Ref. Biznes, tylko biznes, to tylko biznes
Uwaga, uwaga, uwaga, uwaga!
Biznes! Biznes! Biznes!
Ciągle ich widać w telewizji
Biznesmeni, politycy, prawnicy i inni
Tak jak dilerzy sprzedają nam towar
Dla nich liczy się tylko forsa
Ref. Biznes, tylko biznes, to tylko biznes
Uwaga, uwaga, uwaga, uwaga!
Biznes! Biznes! Biznes!