Nauczyles mnie czekac na twój usmiech i spojrzenie Nauczyles mnie piekniec w twoich oczach Nauczyles mnie smiac sie plakac bez powodu Czemu wiec uciekasz ode mnie Kochasz mnie jak nikt przed toba W listach kwiatach i noc ciemna Mówisz pieknie o milosci Lecz uciekasz wciaz przede mna Kochasz mnie jak nikt przed toba
Czemu wiec uciekasz ode mnie Chce cie spotkac i przytulic Biegne w miejsce ulubione Drze wspomnieniem przesyconym Cos sie stalo nie rozumiem Noc mi spiewa o milosci Która zwykle krótko trwa O milosci wyzloconej w noc samotna Wymarzonej delikatnej I namiwtnej w swych poczatkach Zawsze pierwszej