Najwyższa pora już
By ktoś wziął do ręki nóż
Miasta tego w wielkim tłumie
Gdzie nikt Cię nie rozumie
Idę ulicą
I nie ma człowieka
Idę ulicą
Idę ulicą
I nie ma człowieka
Idę ulicą
Idę ulicą
I nie ma człowieka
Idę ulicą
Moje miasto widzę stąd
Wszyscy idą tu pod prąd
Miasta tego w wielkim tłumie
Gdzie nikt Cię nie rozumie
Idę ulicą
I nie ma człowieka
Idę ulicą
Idę ulicą
I nie ma człowieka
Idę ulicą
Idę ulicą
I nie ma człowieka
Idę ulicą