Pusto jest, gdy jesteś sama Łykasz pestki z nudów już Przyjaciółki poszły precz Chcesz rozkwitnąć dziś, ale gdzie jest szkło Rozdzierasz w sobie ten ból i mówisz nigdy więcej Rozdzierasz w sobie. Boli mnie, boli ciebie, boli mnie
Oddychasz śmiercią, a jednak boli Udeptane słowa Zimno, zimno jest Niespokojna, cała drżąca, zapłakana, przerażona Rozdzierasz w sobie... boli mnie Chwytasz serce, jeszcze bije Płaczesz śmiechem. Żyjesz śmiercią