Zwabiła mnie na przynętę, na lep, na miód
Wierzyłem jej ślepą wiarą w ten jeden cud
Każdego dnia chciałem zabrać jej własny cień
Kochałem tak jak muzykę na wiatr i deszcz
- Co dalej, dlaczego stoję tu?
- Co dalej? Wyrwany tak ze snu...
- Co dalej? Dlaczego znowu sam?..
- Co dalej? Jak prawda w morzu kłamstw
Każdy świt, każdy oddech i każdy śmiech
Przynoszą mi tamto echo i tamten szept
Na pewno królewno spotkamy się
Zobaczysz mnie, wspomnisz o mnie w godzinie złej
- Co dalej, dlaczego stoję tu?
- Co dalej? Wyrwany tak ze snu...
- Co dalej? Dlaczego znowu sam?..
- Co dalej? Jak prawda w morzu kłamstw
Zapłacę każdą cenę,
By znowu móc cię mieć
Zmienię przeznaczenie,
Żeby dostać cię
Zapłacę każdą cenę,
By znowu móc cię mieć
Zmienię przeznaczenie
I tak dostane cię
Tak, tak
Tak, tak
Tak, tak
Tak, tak