Ta dziewczyna z naprzeciwka modli się co noc
Nie wierzy w nic w żadną magiczną moc
Nie wierzy w nic w żadną magiczną moc
Czerwone w oknach ma firanki, jedna na cały blok
Ta dziewczyna z naprzeciwka je tabletki na sen
Nie może spać ogląda życie jak sen
Nie może spać ogląda życie jak sen
Ostatnio często ją tu widzę kiedy wychodzi z psem
Pół miasta myśli o niej
Kiedy zasypia i gdy budzi się co dzień
Ta dziewczyna z naprzeciwka życie dobrze zna
Lubi to samo co ja czterech pancernych i psa
To samo co ja czterech pancernych i psa
Kiszoną z worka je kapustę
Śpi do późna jak ja
Ta dziewczyna z naprzeciwka siedem grzechów ma
Przez siedem dni swe serce dzieli na dwa
Przez siedem dni swe serce dzieli na dwa
Mokry od deszczu w przedpokoju wisi jej czarny płaszcz