Na highwayu z moją Małą
Mym Harleyem mknę
W zachodzącym słońcu Kansas
Me kowbojki świecą się
Złoty Lincoln z wielkim pędem
Chce wyminąć mnie
Patrzę w tył na moją Małą
O jeny, ona jest naga!!!
Biały Gibson, tylko ciebie chcę
Biały Gibson, struny te złote
Biały Gibson, i szybciej jeszcze
Biały Gibson, palcami mknę
Biały Gibson, tylko ciebie chcę
Biały Gibson, struny te złote
Biały Gibson, i szybciej jeszcze
Biały Gibson, palcami po nim mknę
Na highwayu na Harleyu
Skręta palę już
Hej, człowieku na mej skórze
Słońce pali kurz
To jest drive, gdy to jest jazda
Więc odlecieć chcę
Z moją Małą wprost z pustyni
Ku drapaczom mknę
Biały Gibson, tylko ciebie chcę
Biały Gibson, gibsonowaty dźwięk
Biały Gibson, i co na to ty
Biały Gibson, w moich palcach brzmi
Biały Gibson, tylko ciebie chcę
Biały Gibson, gibsonowaty dźwięk
Biały Gibson, i co na to ty
Biały Gibson, gibsonowato brzmi
Oooo...
Biały Gibson...
Oooo...
Biały Gibson...
Biały Gibson...
Biały Gibson...
Biały Gibson...
Biały Gibson...
Gibson...
(... moim zdaniem kompletny odlot!)