Troche za stara by biec Przez zycia plotki i klac Ja musze biegiem choc te Oscia mi w gardle sa Oscia mi w gardle sa Alkohol dawal mi chec Wspolzycia z Toba co noc Dzis juz na trzezwo Nic nie jest latwe Ciezko jest uniesc los Zdusic sumienia glos Zlepione rzesy lzami Ocieram resztka Twych slow Choc mowisz tak, czuje chlod Mialo byc pewnie inaczej Mialam byc rajem dla twych ust Popatrz jak tone znow
Brak pokory gubi mnie Brak pokory gubi mnie Brak pokory gubi mnie Brak pokory gubi mnie Potrafie wypic za trzech Za trzech od razu sie wziasc I co gdy kazdy moj dzien Koncze osamotniona wciaz Z poczuciem winy wciaz Z poczuciem winy wciaz Brak pokory gubi mnie Brak pokory gubi mnie Brak pokory gubi mnie Brak pokory gubi mnie To brak pokory... Brak pokory gubi mnie.